Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi z3waza ze starożytniego miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 74680.40 kilometrów w tym 20878.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy z3waza.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2015

Dystans całkowity:1255.80 km (w terenie 210.00 km; 16.72%)
Czas w ruchu:44:34
Średnia prędkość:28.18 km/h
Maksymalna prędkość:58.50 km/h
Suma podjazdów:5883 m
Maks. tętno maksymalne:174 (97 %)
Maks. tętno średnie:158 (88 %)
Suma kalorii:28924 kcal
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:46.51 km i 1h 39m
Więcej statystyk
  • DST 8.90km
  • Czas 00:22
  • VAVG 24.27km/h
  • VMAX 42.90km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 156 ( 87%)
  • HRavg 128 ( 71%)
  • Podjazdy 47m
  • Sprzęt Lorella Mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Koźmin - rozgrzewka i przejazd przez rynek

Niedziela, 7 czerwca 2015 · dodano: 07.06.2015 | Komentarze 0

Rozgrzewka a potem spokojny przejazd przez miasteczko.
Kategoria Po asfaldzie


  • DST 47.00km
  • Czas 01:22
  • VAVG 34.39km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 23.4°C
  • HRmax 169 ( 94%)
  • HRavg 136 ( 75%)
  • Kalorie 1235kcal
  • Podjazdy 191m
  • Sprzęt Lorella Mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótko ale treściwie

Sobota, 6 czerwca 2015 · dodano: 06.06.2015 | Komentarze 0

Z Fogtami po wiaduktach, ot takie przepalenie łydy, drugą połowę się już opierdalałem, bo jutro jadę do Koźmina.




  • DST 104.90km
  • Czas 03:20
  • VAVG 31.47km/h
  • VMAX 46.40km/h
  • Temperatura 27.4°C
  • HRmax 166 ( 92%)
  • HRavg 133 ( 74%)
  • Kalorie 2460kcal
  • Podjazdy 541m
  • Sprzęt Lorella Mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Na zmiany

Piątek, 5 czerwca 2015 · dodano: 05.06.2015 | Komentarze 1

Najsampierw z małżonką moją Joanną do Swarzędza coby haracz za dom zapłacić banksterom jednym. A jak już dojechaliśmy to choć stać na lodzika już nas nie było, bo cała gotówka poszła na nową śrubkę do nowej alufelgi Ferrari jednego z prezesów banku naszego kochanego, to zadawaliśmy szyku na swarzędzkim rynku, nie za długo co prawda bo Jaskółka zjawił się nadpunktualnie. Po krótkim oglądnięciu jego nowej maszyny, pokopaniu w oponę, sprawdzeniu wagi, miękkości owijki, wielkości blatu i innych takich tam zrobiliśmy to co szoszoni lubią najbardziej, czyli wcisnęliśmy w pedał. Trasa była mojego autorstwa - dla mnie bez niespodzianek, ale mam nadzieję atrakcyjna dla kolegi Michała :). Pogoda piękna, co wcale nie jest oczywiste w długie weekendy, tylko jeździć.



  • DST 18.00km
  • Teren 17.00km
  • Czas 01:22
  • VAVG 13.17km/h
  • VMAX 54.40km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 551kcal
  • Podjazdy 101m
  • Sprzęt Janek z Czarnolasu
  • Aktywność Jazda na rowerze

MTB - wersja trenerska :)

Czwartek, 4 czerwca 2015 · dodano: 04.06.2015 | Komentarze 0

Piękna pogoda - trzeba ją wykorzystać. Zabrałem więc dzieci na  tzw. trening MTB - trase wybrałem niebanalną bo w planach był i OS i hopki w PK Promno
OS - zgodnie z moimi przewidywaniami poszedł tak sobie, próbowałem tłumaczyć, próbowałem też wersji "sierżant US army" - to w reakcji na rzucanie rowerem :)   Potem pojechaliśmy na Hopki - ku mojemu zdziwieniu podobało się Marcie, Zosi mniej, Marcie na tyle że powtórzyliśmy ten przejazd jeszcze raz.
Podsumowując dobry trening moim córką wyszedł :D.



Się szykujemy


Lansik na osiedlu



  • DST 60.70km
  • Czas 02:04
  • VAVG 29.37km/h
  • VMAX 46.10km/h
  • Temperatura 24.2°C
  • HRmax 153 ( 85%)
  • HRavg 125 ( 69%)
  • Kalorie 1467kcal
  • Podjazdy 260m
  • Sprzęt Lorella Mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozjazdowo z FogtBikes

Czwartek, 4 czerwca 2015 · dodano: 04.06.2015 | Komentarze 2

Dziś raczej luźno, no oczywiście wiaduktom nie odpuściliśmy :) W sumie zebrało się 5 osób więc wystarczająco żeby walczyć z nasilającym się wiatrem.



  • DST 156.70km
  • Czas 04:55
  • VAVG 31.87km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 163 ( 91%)
  • HRavg 137 ( 76%)
  • Kalorie 4003kcal
  • Podjazdy 813m
  • Sprzęt Lorella Mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Czarnkowa skoro świt

Środa, 3 czerwca 2015 · dodano: 03.06.2015 | Komentarze 1

Lubię czasem zrobić coś zwariowanego na rowerze, więc kiedy padła propozycja żeby odprowadzić Rafała Jackowskiego w jego drodze nad morze, nie wahałem się zbyt długo.
Pobudka nastąpiła o 3:40, pod sklepem byłem o 4:47. Z teamu FogtBikes stawili się jeszcze sam capo di tutti capi Michał i Wojtek Jałowski i Rafał Mermela, poza tym dołączyli jeszcze dwaj koledzy ze Swarzędzkiego Krzesła. No i trzeba tu zaznaczyć że autem pilotowała nas Lidka Trzepizur. I tak w szóstkę a właściwie siódemkę ruszyliśmy na Murowaną Goślinę, tempo od początku było dość żwawe po jakichś 30 kilometrach opuścił nas Wojtek Jałowski a mu pojechaliśmy dalej.  Bez większych przygód dotarliśmy do Czarnkowa tam zbiliśmy pit stop na kawę uzupełnenie kalorii i Rafał z kolegami spod Krzesła pojechali na północ, a my w trzy rowery i jeden samochód w drogę powrotną. Początek powrotu był dość mocny, na wachlarzu, ale w końcu najpierw opadł z sił Rafał Mermela, a po pewnym czasie i ja tym bardziej, że Michał z jakichś tajemniczych powodów odżył i cisnął niemiłosiernie pod wiatr. Na szczęście był samochód no i Lidka co go prowadziła, więc było się za kim schować... za samochodem znaczy :).
No i po 5 godzinach dotarliśmy do Naramowic gdzie skończyła się nasza podróż - do Swaja już dotarliśmy autem. Wyszedł solidny trening, ale następnym razem na taką godzinę za szybko nie wstanę :)

Nasz wóz techniczny i jego kierowniczka :)

Z prowodyrem wyprawy


Na stacji w Czarnkowie





  • DST 33.10km
  • Czas 01:17
  • VAVG 25.79km/h
  • VMAX 53.90km/h
  • Temperatura 21.8°C
  • HRmax 160 ( 89%)
  • HRavg 116 ( 64%)
  • Kalorie 745kcal
  • Podjazdy 159m
  • Sprzęt Lorella Mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Z żoną po S5

Wtorek, 2 czerwca 2015 · dodano: 02.06.2015 | Komentarze 1

Po powrocie z pracy aktywna regeneracja z małym akcentem wyścigowym.