Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi z3waza ze starożytniego miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 74680.40 kilometrów w tym 20878.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy z3waza.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 29.00km
  • Czas 00:50
  • VAVG 34.80km/h
  • VMAX 57.60km/h
  • HRmax 175 ( 97%)
  • HRavg 147 ( 82%)
  • Kalorie 607kcal
  • Sprzęt Gina
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam ustrojstwo

Piątek, 3 stycznia 2014 · dodano: 03.01.2014 | Komentarze 8

Dziś przyszło paczką takie oto:
Dziś przyszło w paczce takie oto ustrojstwo
Dziś przyszło w paczce takie oto ustrojstwo © Z3Waza"
Trzeba więc było je wypróbować, ostatni raz na rolkach jechałem niemal rok temu, trzeba więc było sobie przypomnieć jak się na tym jedzie, ale jakoś dałem radę nie rozwalić drzwi od garażu.
...trzeba je było wypróbować
...trzeba je było wypróbować © Z3Waza"
Zrobiłem sobie trening szybkościowy wg rad jednej pani, też na niebieskich rolkach co sobie robi skakankę na rowerze.
Muszę przyznać że fajnie się jedzie niemal 60 km/h w odległości 10 cm od drzwi garażu...




Komentarze
damian1
| 20:50 niedziela, 5 stycznia 2014 | linkuj No ja mam identyczne rolki, ale czytałem że opór ludzie zwiększają mocując w szprychy plastikowe karty, które zwiększają opór powietrza :)
z3waza
| 18:32 niedziela, 5 stycznia 2014 | linkuj Maciej - czemu masakra - to jest o wiele mniej nudne niż trenażer, jak osiągnę poziom jednej pani co omlety smaży w czasie jazdy to może sobie przyciągnę kuchenkę :)
Grigor - pewnie że nic nie zastąpi jazdy na prawdziwym rowerze - ale to chyba najbardziej symuluje normalną jazdę, a nie zawsze będą warunki takie jak przez święta, a poza tym jak ląduję w domu o 17 to jakoś niespecjalnie mnie kręci jeżdżenie po asfalcie z polskimi kierowcami - oni nawet za jasnego mają czasem problem zobaczyć rowerzystę, a na pojeżdżenie po ciemku po lesie przyjdzie jeszcze czas bo zamówiłem takie chińskie ustrojstwo co ma tyle lumenów że będę dziki mordował laserem :)
Damian - zasadniczo do dużych obciążeń rolki się nie nadają - a Ty masz takie z regulacją mocy? Bo wiem że i takie istnieją.
damian1
| 13:28 niedziela, 5 stycznia 2014 | linkuj Fajny sprzęt, katuje identyczne rolki od jesieni. Już całkiem dobrze szło, ale po zamontowaniu przystawki czasowej nie sposób się na nich utrzymać. Na razie dokupiłem "podstawkę" zamiast przedniego koła (przydaje się też przy próbach fittingu roweru). Szkoda tylko że obciążenia łatwo nie można zwiększać.
grigor86
| 20:07 sobota, 4 stycznia 2014 | linkuj Jak miałbym wybierać, to zdecydowanie wolałbym rolki od trenażera, gdyż tutaj przynajmniej można równowagę utrzymywać. Ale nie ma to jak zimówka :-)
MaciejBrace
| 22:30 piątek, 3 stycznia 2014 | linkuj Masakra - wytnij se jakąś dziurę na świat co byś mógł głowę wystawić lub sąsiadów podglądać, albo jakiegoś LCD doklej do bramy. U Was zima przyszła, że rolki objeżdżasz ?
z3waza
| 22:26 piątek, 3 stycznia 2014 | linkuj Kuba - siły na tym nie zrobisz, bo opór zbyt mały, ale za to pracuje więcej mięśni bo trzeba jednak utrzymywać równowagę, no i w tym sensie ma to więcej wspólnego z jazdą. Natomiast jest niezły na wytrzymałość i szybkość... no i żeby trzymać linię w czasie realnej jazdy.
jakub1
| 22:22 piątek, 3 stycznia 2014 | linkuj Fajby sprzęcior.....Słyszałem że na rolkach o wiele lepiej się trenuje niż na zwykłym trenarzeże.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa piewa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]