Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi z3waza ze starożytniego miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 74680.40 kilometrów w tym 20878.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy z3waza.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 58.00km
  • Teren 22.00km
  • Czas 02:24
  • VAVG 24.17km/h
  • VMAX 55.57km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Kross sztywniaczek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Czerska

Środa, 2 lipca 2014 · dodano: 02.07.2014 | Komentarze 2

Dziś mały dystansik po niebieskim szlaku rowerowym prowadzącym do z Warszawy do Czerska, który ponoć jest niedoszłą stolicą naszego kraju. Po prostu był rozwijającą się siedzibą książąt mazowieckich jednak powódź która przesunęła koryto Wisły kilka km na wschód od Czerska spowodowała, że gród przestał się rozwijać, aż w końcu książęta przenieśli się do Warszawy i to ten gród stał się najpierw najważniejszym miastem na Mazowszu a potem za sprawą niejakiego Z3Wazy stolicą całego królestwa :)
To taka krótka dygresja historyczna. Sama trasa dość nudna - dużo asfaltów ciągnących się wzdłuż sadów, kontynuujących tradycję jeszcze królowej Bony, która jako pierwsza zakładała sady właśnie w tym rejonie. Czyli sielsko wiejsko. Ale zanim dojedzie się do krainy sadów przejeżdża się przez Las Kabacki zaludniony jak nasza Rusałka, a potem Konstancin-Jeziorną  pełną imponujących rezydencji. Ogólnie bardzo płasko, miejscami niezłe asfalty uczęszczane przez miejscowych szoszonów którzy w większości nawet nie kiwną na powitanie. Za to w okolicy Góry Kalwarii fajny krótki podjazd a potem zjazd brukowaną stromą ścieżką. W Czersku pod zamek też trzeba się wspiąć (jak to zamek jest na górce) ale podjazd jest raczej krótki. Za to na powrocie pokonanie brukowanej ścieżki wymaga mocniejszego przyciśnięcia w pedał. 
Trasa a właściwie jej pół bo kiedy zacząłem robić zdjęcia koło Czerska smartfon mi się zawiesił:


Sielskie klimaty gdzieś nad Wisłą koło Czerska

Już widać zamek...

...a oto i on sam

Tu byłem - Tony Halik




Komentarze
JoannaZygmunta
| 05:20 czwartek, 3 lipca 2014 | linkuj Chyba odnowiony jest. Jakiś taki jasny.
biniu
| 21:27 środa, 2 lipca 2014 | linkuj Brawo Marcin :-) Lekcje odrobiłeś ,trasa ciekawa a podróże służbowe jak widać nie takie straszne hihi
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa koisp
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]