Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi z3waza ze starożytniego miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 74680.40 kilometrów w tym 20878.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy z3waza.bikestats.pl

Archiwum bloga

Tor Pruszków

Piątek, 20 listopada 2015 · dodano: 22.11.2015 | Komentarze 2

Rzem z ekipą FogtBikes wybrałem się na tor kolarski w Pruszkowie. Tak szczerze powiedziawszy to nie tylko ja miałem lekkie fefry przed jazdą na torze - po pierwsze nigdy nie jechałem na ostrym kole, a po drugie wiedziałem że ściany na torze są dość strome. Jak strome okazało się jak zajechaliśmy i poszliśmy na trybunę - na łukach toru nie da się ustać, a co tu mówić o jeżdżeniu! No nic jak się powiedział "a" trzeba powiedzieć "b". Poszliśmy więc do wypożyczalni, gdzie czekały przygotowane już dla nas rower - nawet nie musiałem ustawiać siodła. Wsiadłem - pierwsza trudność - jak wpiąć drugi pedał jak ta cholera się wciąż kręci? Ale jakoś się udało pierwszych parę kółek przejechałem rozgrzewkowo po trotuarku wzdłuż właściwego toru, a potem powoli zacząłem próbować wjeżdżać na ścianę. Potem przyszedł gość z obsługi wytłumaczył nam co i jak z tym torem i zaczęliśmy ćwiczyć, szło nadspodziewanie dobrze, choć miałem mentalny problem z jechaniem blisko koła poprzednika - ten brak hamulców, choć przecież wiedziałem, że poprzednik też ich nie ma więc i tak nie zahamuje. No z czasem zabawa stawała się coraz lepsza. W dodatku na dworze zimno, brzydka, a w hali warunki cieplarniane, jeździsz na krótko i jest ciepło, nawet trochę za ciepło. No i znacznie fajniej niż na jakimś trenażerze czy innym spinningu - jest ruch, trzeba się skupić na torze jazdy, na zmianach i nawet nie czuje się jak mijają minuty. Ile tam kilometrów zrobiłem - nie wiem, bo licznika to ustrojstwo nie miało, zresztą - nieważne, najważniejszy jest fun z samego jeżdżenia. Polecam każdemu!



Jazda po zmianach

Ekipa na torze, w tle widać trening za motocyklem

Tu widać stromiznę i nie jest to żadne złudzenie :)


pruszkow2015 przez kwiatom




Komentarze
Jurek57
| 20:13 poniedziałek, 23 listopada 2015 | linkuj Czy na ten tor można "z marszu" ?
Kolarz o wielu "twarzach" ! :-)
JPbike
| 17:00 poniedziałek, 23 listopada 2015 | linkuj Fajna sprawa !
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa aulic
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]