Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi z3waza ze starożytniego miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 74680.40 kilometrów w tym 20878.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy z3waza.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 71.00km
  • Teren 60.00km
  • Czas 03:19
  • VAVG 21.41km/h
  • VMAX 60.71km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • HRmax 179 (100%)
  • HRavg 159 ( 88%)
  • Kalorie 2929kcal
  • Sprzęt ZicZac McQueen
  • Aktywność Jazda na rowerze

Maraton Mosina Pożegowo czyli Gogol Bordello

Niedziela, 5 czerwca 2011 · dodano: 06.06.2011 | Komentarze 10

Zaczęło się ładnie...
Przyjechałem do Mosiny o 9:00 załatwiłem bez problemu wszystkie formalności i po chwili okazało się, że mam jeszcze 2 godziny wolne - przeszedłem się więc na spacer w poszukiwaniu sklepu, żeby zaopatrzyć się w niezbędne płyny. Spokojnie sobie wróciłem zacząłem się przebierać, złożyłem rower przejechałem się 2 razy po asfaltowej górce, za pierwszym razem robiąc 62 km/h poczułem że robię się mokry... więc przeszedłem się po łączce no i spotkałem Krzysztofa, któremu obiecałem rewanż za Dolsk. Atmosfera była taka ogólnie leniwa, no pogoda do ścigania tylko dla wariatów.
W końcu ruszyliśmy najpierw w dół żeby Pani Burmistrz Mosiny zrobiła sobie ładną fototapetę, a potem z powrotem po asfalciku do góry. Ustawiłem się przebiegle za niebieskimi koszulkami Emed Teamu z myślą żeby nie tracić Maksa z widoku, ale w zamieszaniu straciłem, gdzieś za szczytem błysnęła mi charakterystyczna koszulka ale nie byłem w stanie dojść jej posiadacza.
No cóż... z rewanżu nici... i tak sobie jechałem, pociłem się, jechałem.... nie mogłem złapać odpowiedniego tempa, jechałem, łapały mnie kryzysy, większość mnie wyprzedzała (to pewnie dlatego że inaczej niż zwykle zacząłem bardziej z przodu - tak to sobie tłumaczyłem)... aż tu na drugim kółku tak pod koniec mija mnie Maks. Lekko się zdziwiłem bo byłem przekonany że jest przede mną... no i nowe siły we mnie wstąpiły... tym bardziej że wyglądał na zajechanego - nie odpowiedział jak go zawołałem, zorientował się dopiero jak go doszedłem... chwilkę jechaliśmy razem a potem zaczął gdzieś zostawać ale cały czas miałem go w zasięgu wzroku... W końcu wjechaliśmy na teren Wielspinu w Puszczykowie gdzie zatrzymał się ze mną uzupełnić płyny. Ale na góreczkach co były potem został gdzieś z tyłu... potem zaczął się kawałek asfaltu gdzie dojechał mnie jakiś gość z którym nawiązałem współpracę licząc że siła dwóch na jednego to - wiadomo - banda łysego :D... no i się sprawdziło. Miałem co prawda obawę że gość mi pod koniec odjedzie bo ogólnie więcej jechał mi na kole niż ja jemu... ale też był wypompowany i na ostatnim podjeździe odpuścił. No w każdym razie Maks pokonany :D.
Wrażenia:
Na pierwszym kółku wydawało mi się że jest więcej z górki niż pod górkę - chyba pierwszy raz w mojej historii wyścigowej. Na drugim wszystko wróciło do normy.
Ostatni piasek przed metą za drugim razem zrobił się kopny, a moja noga z waty. Przejechałem go siłą nie mięśni a woli.
W porównaniu z Gnieznem bary - pełen luksus.
Kurna... nie ma mnie w wynikach :/ I to jest największy minus tego startu. Bo o P. Kurku to nawet nie chce mi się pisać. Numer z nagrodą dla nieobecnej - tylko dlatego że była jego znajomą to była totalna przeginka.
I jeszcze jeden pozytyw - pan Wojciech Przybylski z Wrześni - widziałem jak ściął odcinek XC - ale musiał się zorientować i wrócił z okolic Wielspinu żeby go pokonać (tak przynajmniej sądzę z czasu w jakim przyjechał po mnie) - i chwała mu za to.
Kategoria Maraton/XC/CX



Komentarze
z3waza
| 14:21 czwartek, 9 czerwca 2011 | linkuj Właśnie Kargowa u mnie nie wchodzi w rachubę :( bo 18 wybieram się wycieczkowo do Gdańska
Maks
| 11:47 czwartek, 9 czerwca 2011 | linkuj Ta Kargowa wygląda przyzwoicie ;) Chyba też się wybiorę ;)
klosiu
| 10:51 czwartek, 9 czerwca 2011 | linkuj Hmm, a to ciekawe z tą Kargową - myślałem jechać Polanicę w Grabka 19.06, ale boję się że giga po górach to może byc za dużo cztery dni przed Trophy. A Kargowa luzik - blisko, krótko, intensywnie, tanio :). Muszę się zastanowić :).
z3waza
| 10:25 czwartek, 9 czerwca 2011 | linkuj Maks - jak tylko będzie okazja - w sumie chodzi o to żeby z kimś rywalizować nawet w tej swoje połowie stawki. Tyle tylko że nie wiadomo kiedy i gdzie - do Golonki wybieram się dopiero na Międzygórze, u Gogola to się zastanawiam czy jechać na coś następnego. Coć pewnie się przełamię i pojadę mimo że mnie "lekko" ta cała maniana z wynikami wkurza. Bo w sumie to te wyniki są najważniejsze. Cała reszta to tylko otoczka. Wkurza mnie to samozadowolenie organizatora... ale co zrobić póki co w Wielkopolsce nie ma konkurencji. Myślałem też o czymś z tego cyklu http://www.mtb.kaczmarekelectric.pl/ - podobno organizacja jest na niezłym poziomie. Na pewno wystartuję u Grabka w Poznaniu - to taki mój flagowy maraton - bo po swoich śmieciach - trasę po lasach pod Pobiedziskami mogę jeździć niemal z zamkniętymi oczyma. No i tam staram się wypaść jak najlepiej. Na pewno zaliczę Michałki, jak będzie to - 64-sto w Osiecznej.
Maks
| 08:28 czwartek, 9 czerwca 2011 | linkuj Co ciekawe 374 zawodników startowało a sklasyfikowanych zostało 326. Czyli 49 zawodników wyparowało ? dostało DSQ ?
Maks
| 08:23 czwartek, 9 czerwca 2011 | linkuj Mam nadzieje że na kolejnym maratonie powalczymy ;)
Rodman
| 07:47 czwartek, 9 czerwca 2011 | linkuj nie ma jak dotrzymać obietnicę ;-)) gratki !
klosiu
| 14:27 poniedziałek, 6 czerwca 2011 | linkuj Ciekawe że mimo tylu sędziów i elektronicznego pomiaru tak dużo ludzi po prostu pominięto w wynikach. Miło było poznać, choć na mecie nie wiedziałem że to Ty ;).
z3waza
| 10:39 poniedziałek, 6 czerwca 2011 | linkuj Już napisałem maila napominająco-wyjaśniającego do Gogola
Maks
| 10:38 poniedziałek, 6 czerwca 2011 | linkuj No właśnie Marca też nie ma :(
No chyba że to nie są jeszcze końcowe wyniki.
http://www.ajstudio.webd.pl/gogolMTB/images/stories/mosina_wyniki_mega.pdf
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa atorz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]