Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi z3waza ze starożytniego miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 74680.40 kilometrów w tym 20878.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy z3waza.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 78.00km
  • Czas 02:40
  • VAVG 29.25km/h
  • VMAX 56.93km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Helga
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nim opadły poranne mgły...

Niedziela, 2 września 2012 · dodano: 02.09.2012 | Komentarze 4

...zwiastujące niechybnie jesień, wystartowali pobiedziszczanie na swych alurumakach, żeby najechać nic nie spodziewającą się ludność okolicznych miasteczek: Czerniejewa, Nekli, Środy i Kostrzyna. Pobiedziszczanie oni mieli dziś petardę w nogach, nawet ten który jechał na mniej gorącokrwistym rumaku zwanym pieszczotliwie Łilerem nie odstępował na koło swych towarzyszy. Rumak zaczął zadyszki dostawać dopiero gdy dwaj na baraniorogich wierzchowacach przekraczać jęli 40 kilometrów na godzinę. Próbowali ci trzej jeźdźcy apokalipsy ograbić sklepy z napitków jednak kramarze przerażeni najazdem owym asekuracynie trzymali zamknięte wrota do swych składów. Dopiero w Środzie znalazł się odważny kupiec, któren swe automatyczne drzwi od kramu otworzył przed spragnionym rejtrem, który ogołocił półki z izotoników miejscowych. Ze Środy ruszyli jeźdźcy z impetem wielkim w kierunku Kostrzyna, zatrzymał ich dopiero potwór żelazny pędzący z Poznania do Wrześni który na przejeździe żelaznym drogę im zablokował.
Wówczas przy pomocy dalekorozmównicy skontaktowali się z jednym z nich (czyli ze mną) dwaj inni jeźdźcy (zwani JP i Drogbas) którzy po lasach Zielonki podążali. Zatem ja wróciłem do domu zabierając po drodze swą połowicę, która na swym włoskim (albo wołoskim) rumaku kłusowała w okolicy.
Cdn.


Komentarze
z3waza
| 19:32 poniedziałek, 3 września 2012 | linkuj Marcin - bez przesady toż to grafomania czystej wody.
Ale Macieju co racja to racja - to był bardzo udany wypad... można tylko żałować, że tak krótki.
Seba toż to nie bajka jeno prawda sama :D
biniu
| 20:03 niedziela, 2 września 2012 | linkuj Kolejny udany wypad.Towarzystwo doborowe.Pogoda dopisała widać,że zasłużyliśmy !!!
Pzdr.
kania76
| 18:49 niedziela, 2 września 2012 | linkuj Nieźle, panie literacie. Kopyta silne, a pióro lekkie.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa chnaw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]