Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi z3waza ze starożytniego miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 74680.40 kilometrów w tym 20878.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy z3waza.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 12.00km
  • Teren 12.00km
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Konik
  • Aktywność Jazda na rowerze

No handlebars

Sobota, 22 września 2012 · dodano: 22.09.2012 | Komentarze 4

Dziś pojechałem do Wiórka w roli trenera i ochrony córki mojej Zofii.
Zosia przed startem © Z3Waza

Niestety zaraz po starcie, Zosia zaliczyła glebę, co wpłynęło zdecydowanie negatywnie na jej psychę. I zaczęły się schody pt.
"Ja zawsze przegrywam ten wyścig"
"Boli mnie kolka"
"Ja już nie mogę"
"Nigdy nie będę się ścigać"
itede
W końcu mówię do córy - koniec - wracamy. A ona płacząc jedzie dalej w jakimś amoku. W końcu się jakoś uspokoiła, ale okazało się, że w tym całym szale przestrzeliliśmy rozjazd i zamiast na rundę 2km pojechaliśmy na rundę siedmiokilometrową, zresztą nie byliśmy jedyni, którzy pomylili trasę.
Za to jazda przydała się do czegoś, bo Zośka opanowała w międzyczasie jazdę "with no handlebars". Na co dowód jest tutaj.
Zosia na finiszu © JoannaZygmunta

Ponadto trudy jazdy zostały nagrodzone przy pomocy gadżetów
Gloria victis © Z3Waza

Spowodowało to, że i w mojej starszej córce obudził się duch rywalizacji i wzięła udział w zwodach typu slalom gigant :)
Slalom we Wiórku © Z3Waza

A po tych zabawach zaczął się czas na poważne ściganie - najpierw ruszyji faceci, a potem pogoniły za nimi babki.
Asia goni Mroza © Z3Waza

No i po niezbyt długim oczekiwaniu pojawiły się panie na mecie
Jak dobrze po (w trakcie też było fajnie) © Z3Waza

Asia zajęła miejsce zarezerwowane dla niej, za co odebrała zasłużone gratulacje.

Ciężko się dopchac na to podium © Z3Waza


Ale miło się na nim stoi © Z3Waza

Poza tym we Wiórku (jeśli chodzi o nasz team) zjawili się Rodman i Maks z rodzinami. Miło było poznać lepsze połowy i pociechy tych dwóch drabów :D
A na koniec piosenka ze specjalną dedykacją dla Zosi

Ps. Zamierzałem zrobić dziś parę kaemów ale niestety zaraz po zakończeniu zawodów zaczęło grzmieć a zaraz potem się rozpadało. No i z planów nici :(


Komentarze
Rodman
| 06:44 niedziela, 23 września 2012 | linkuj Rodzinka rowerowa - gratki !
a tak poza tym to trochę daliś(my?) ciała, bo mogłeś się ścigać - o ile Dziewczyny zostałyby chwilę z Magdą ! ... ja jakoś nie pomyślałem - mimo wszystko adrenalina była spora ;-)
ale następnym razem pamiętajmy o tej opcji !
z3waza
| 20:32 sobota, 22 września 2012 | linkuj Maciej - No jeszcze musimy trochę popracować nad psychiką sportowca.
Grigor - babki w ogóle jakoś lepiej sobie radzą.
biniu
| 20:27 sobota, 22 września 2012 | linkuj Gratki dla całej rodzinki :-)
Może to młoda Maja W? :))))
grigor86
| 20:11 sobota, 22 września 2012 | linkuj No proszę jak sobie babki radzą ;-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ylisz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]