Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi z3waza ze starożytniego miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 74680.40 kilometrów w tym 20878.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy z3waza.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

FogtBikes

Dystans całkowity:11524.03 km (w terenie 504.60 km; 4.38%)
Czas w ruchu:382:42
Średnia prędkość:30.11 km/h
Maksymalna prędkość:2156.00 km/h
Suma podjazdów:58894 m
Maks. tętno maksymalne:179 (100 %)
Maks. tętno średnie:171 (95 %)
Suma kalorii:266893 kcal
Liczba aktywności:158
Średnio na aktywność:72.94 km i 2h 25m
Więcej statystyk
  • DST 59.00km
  • Teren 50.00km
  • Czas 02:55
  • VAVG 20.23km/h
  • VMAX 42.58km/h
  • HRmax 170 ( 94%)
  • HRavg 136 ( 75%)
  • Kalorie 1886kcal
  • Podjazdy 288m
  • Sprzęt Janek z Czarnolasu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Zielonki z Fogtami

Sobota, 17 października 2015 · dodano: 25.10.2015 | Komentarze 0

Wyprawa MTBowo-cyklocrossowa


  • DST 55.10km
  • Czas 01:49
  • VAVG 30.33km/h
  • VMAX 40.90km/h
  • Temperatura 4.2°C
  • HRmax 163 ( 91%)
  • HRavg 140 ( 78%)
  • Kalorie 1089kcal
  • Podjazdy 316m
  • Sprzęt Lorella Mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po wiaduktach

Sobota, 10 października 2015 · dodano: 10.10.2015 | Komentarze 0

Na tradycyjnej sobotniej trasie z tym, że już spokojnie...


  • DST 46.70km
  • Czas 01:33
  • VAVG 30.13km/h
  • VMAX 43.20km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 144 ( 80%)
  • HRavg 119 ( 66%)
  • Kalorie 1074kcal
  • Podjazdy 190m
  • Sprzęt Lorella Mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozjazd na wiaduktach

Środa, 30 września 2015 · dodano: 30.09.2015 | Komentarze 0

Pierwsza od nie pamiętam kiedy spokojna jazda z Fogtami.


  • DST 46.90km
  • Czas 01:15
  • VAVG 37.52km/h
  • VMAX 51.10km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 170 ( 94%)
  • HRavg 153 ( 85%)
  • Kalorie 1360kcal
  • Podjazdy 184m
  • Sprzęt Lorella Mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mówili...

Środa, 23 września 2015 · dodano: 24.09.2015 | Komentarze 0

Trenować będziemy jazdę na kole, mówili, już po ściganiu mówili... a wyszła jak zwykle naparzanka :).
Ale dobrze jest poczuć pieczenie w łydzie.



  • DST 10.12km
  • Teren 8.00km
  • Czas 00:42
  • VAVG 14.46km/h
  • VMAX 58.58km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 274m
  • Sprzęt Janek z Czarnolasu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozjazd przed wyjazdem

Niedziela, 20 września 2015 · dodano: 24.09.2015 | Komentarze 0

Takie tam pojeżdżenie w okolicy Zieleńca.



  • DST 51.26km
  • Teren 48.00km
  • Czas 02:44
  • VAVG 18.75km/h
  • VMAX 58.58km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 174 ( 97%)
  • HRavg 150 ( 83%)
  • Kalorie 2064kcal
  • Podjazdy 1196m
  • Sprzęt Janek z Czarnolasu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bikemaraton Polanica

Sobota, 19 września 2015 · dodano: 24.09.2015 | Komentarze 2

Fajny maraton - pojechany na absolutnym luzie. W sumie w przerwie między jednym wieczorem a drugim. Tym bardziej dziwne, że rezultat wyszedł jeden z lepszych jeśli idzie o moje występy na prawdziwym MTB. Sama trasa fajna - dokładnie w momencie jak pomyślałem że te szutrowe zjazdy i podjazdy robią się nudne to... się skończyły :). Czyli było wszystkiego po trochu - alpejskich tras jak i odcinków technicznych, poza ty pogoda ideał, a i pasta party bardzo smaczne. Czego chcieć więcej.





  • DST 40.50km
  • Czas 00:51
  • VAVG 47.65km/h
  • VMAX 54.60km/h
  • Temperatura 22.3°C
  • HRmax 172 ( 96%)
  • HRavg 164 ( 91%)
  • Kalorie 1522kcal
  • Podjazdy 118m
  • Sprzęt Lorella Mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolarski czwartek w środę - najszybsze 40km w życiu

Środa, 16 września 2015 · dodano: 16.09.2015 | Komentarze 8

Już rozgrzewka zapowiadała, że będzie szybko - słaby wiatr i ciepła a nie gorąca aura są zawsze dobre do ścigania.
Nasz eka spod znaku Fogt Bikes stawiła się w imponującej liczbie 13 osób. Ustaliliśmy co i jak i na start. Sam start słaby w moim wykonaniu - pedał się obrócił i chwilę trwało nim go wpiąłem, ale potem już tylko ostra jazda. Trochę nerwówki na zakrętach i po każdym ogień i naprzód, gdzieś na 3 okrążeniu zerkam na licznik - średnia 46,7 oooo jest nieźle. A nogi jakoś idą. Niestety popełniam kilka technicznych błędów wchodząc w zakręty na zbyt twardym przełożeniu i kiedy ktoś z przodu mnie zwolni muszę włożyć sporo energii w ponowne rozpędzenie roweru, w efekcie łapię lekkiego kryzysa gdzieś pod koniec 8 kółka, ale zbieram się w sobie i dociągam do zasadniczej grupy. Niestety na finiszowanie na 10 już nie mam sił i spokojnie dojeżdżam do mety. Ogólnie było super - tak szybko jeszcze nie jechałem tak długo, ale jednak lekki niedosyt zostaje, bo czuję, że mogło być ciut lepiej.

Namawiamy się

Przed startem




Eka na mecie



  • DST 46.35km
  • Czas 01:31
  • VAVG 30.56km/h
  • VMAX 44.20km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • HRmax 154 ( 86%)
  • HRavg 121 ( 67%)
  • Kalorie 1081kcal
  • Podjazdy 185m
  • Sprzęt Lorella Mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozjazd...

Poniedziałek, 14 września 2015 · dodano: 16.09.2015 | Komentarze 0

Ja nie miałem co rozjeżdżać ale co tam.



  • DST 57.60km
  • Czas 01:47
  • VAVG 32.30km/h
  • VMAX 51.20km/h
  • Temperatura 16.8°C
  • HRmax 172 ( 96%)
  • HRavg 144 ( 80%)
  • Kalorie 1501kcal
  • Podjazdy 298m
  • Sprzęt Lorella Mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sobotnie wiadukty

Sobota, 12 września 2015 · dodano: 14.09.2015 | Komentarze 0

Tym razem miało być spokojnie i przez pewien czas tak było, jednak noga trochę świerzbiła hehe.



  • DST 56.45km
  • Czas 01:35
  • VAVG 35.65km/h
  • VMAX 51.60km/h
  • Temperatura 15.3°C
  • HRmax 164 ( 91%)
  • HRavg 139 ( 77%)
  • Kalorie 1588kcal
  • Podjazdy 244m
  • Sprzęt Lorella Mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiadukty bez ścigania...

Środa, 9 września 2015 · dodano: 09.09.2015 | Komentarze 0

... na samych wiaduktach ścigania może nie było, ale za to szła mniej więcej równa wiksa od początku aż do końca, ale to w sumie znacznie mniej męczące niż szarpanie, a tak poza tym to noga dziś, zwłaszcza w drugiej połowie pięknie szła.