Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi z3waza ze starożytniego miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 74680.40 kilometrów w tym 20878.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy z3waza.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 32.30km
  • Czas 01:04
  • VAVG 30.28km/h
  • VMAX 42.70km/h
  • Temperatura 10.8°C
  • HRmax 174 ( 97%)
  • HRavg 160 ( 89%)
  • Kalorie 841kcal
  • Podjazdy 207m
  • Sprzęt Lorella Mortirolo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mój Konstancin na dzień św. Patryka

Wtorek, 17 marca 2015 · dodano: 17.03.2015 | Komentarze 15

Niektórzy jeżdżą sobie po Lloretach i innych Calpach, a ja tłukę swoją rundę "pod Konstancinem". Mój Konstancin leży pod Wierzycami, więc dla uczczenia tej rundy a także dnia św. Patryka zafundowałem sobie na izo potreningowe oto takie:

Też nie z Konstancina (podobno), wbrew nazwie :)
Ale żeby choć dzień Patryka był autentyczny to na repetę wziąłem jeszcze...



Komentarze
rolnik90
| 19:23 poniedziałek, 23 marca 2015 | linkuj Przeżytek bo wiele z nich się nie rozwija lub co gorsza idzie w kierunku piw smakowych. Wyjątkiem jest browar Kormoran i browary z grupy BRJ.
Z belgijskich piw w Lidlu najbardziej polecam: Corsendonk Pater bardzo dobry dubbel w zasadzie najlepszy jaki piłem oraz Gulden Draak (piwo jest świetnym przykładem stylu belgian strong ale, na Ratebeer mającym ocenę ogólną i za zgodność ze stylem na poziomie 99%)
rmk
| 18:11 poniedziałek, 23 marca 2015 | linkuj Od dzisiaj w lidlu sa piwa belgijskie. Coś polecacie od siebie? Ja wypiłem właśnie Gauloise Ambrée - całkiem dobre, smakowało mi :) Jutro kupię coś innego, zobaczymy cóż tam się w Belgii pija :)
rmk
| 13:34 poniedziałek, 23 marca 2015 | linkuj Dlaczego przeżytek?
rolnik90
| 09:46 poniedziałek, 23 marca 2015 | linkuj z3waza - wiem że wiesz;-)
Rmk - browary regionalne w większości to przeżytek. Browary Rzemieślnicze to jest petarda (Artezan, Szałpiw, AleBrowar, Pinta, Pracownia Piwa, Widawa, Birbant, Faktoria, Olbracht i wiele wieli innych) piwa w każdym stylu a oficjalne jest ich ponad setka. Oto najważniejsze: http://www.wiki.piwo.org/Kategoria:BJCP
rmk
| 20:06 niedziela, 22 marca 2015 | linkuj Mój szwagier jest wielkim fanem regionalnych piw. Jak będę chciał go czymś zaskoczyć i coś mu sprezentować to udam się do Was po radę bo widzę, że jesteście mocni w temacie :]
z3waza
| 19:46 niedziela, 22 marca 2015 | linkuj Bobiko - Miłosław jest spoko - oczywiście nie wszystko mi równie smakuje, no ale po to chyba robią różne gatunki żeby każdy znalazł coś dla siebie. Moje ulubione to Miłosław Pilzner i Komes Porter. Ale picie gruszkowego czy wiśniowego albo mirabelki - no cóż - może nie dla mnie, ale w końcu jak to mówią jeszcze się taki nie narodził co by każdemu dogodził
Rolnik - ja wiem że Konstancin nie jest z Konstancina i to był taki mój żarcik nt. rundy pod Konstancinem co była pod Pobiedziskami. A samo piwo nie jest złe. Co do Pinty to mam oczywiście jak najlepsze zdanie - piłem od nich nawet całkiem hardocorowe piwo "Koniec Świata" i weszło mi całkiem dobrze, ale to piwo nie do codziennego picia - z prostej przyczyny - jakbym je pił w ilościach jakie lubię to bym zbankrutował :D.
rolnik90
| 19:30 niedziela, 22 marca 2015 | linkuj Browar w Konstancinie został zakupiony przez właścicieli Browaru Czarnków czyli panów ze spółki pod nazwa Browar Gontyniec z siedzibą w Kamiące pod Chodzieżą. Piwo jest warzone w Kamionce, a sprzedawane pod marką Konstancin co jest wprowadzaniem klienta w błąd! Ów piwo to jest pierwszy roggen w Polsce powstał on przy współpracy z ojcem chrzestnym piwowarstwa domowego: dr Andrzejem Sadownikiem. Drugim żytnim w Polsce (zdecydowanie lepszym) jest "Apetyt na życie" z browaru Kontraktowego Pinta, które serdecznie polecam;-)
A Guinness jak to guinness trochę wodnity minimalnie wolę wersję puszkową mimo mniejszego ekstraktu ponieważ posiada on widget (plastikowa kulkę z azotem) która sprawia że piana w tym piwie jest kremowa i gęsta tak jak by piwo było lane w pubie z beczki. Pozdwawiam Rolnik - Piwny Maniak;-)
bobiko
| 23:00 wtorek, 17 marca 2015 | linkuj jako Wrześnianin muszę wspierać lokalny browar. Ostatnio pojawiła się Fortuna Gruszkowa - jescze nie wiem jak smakuje ale pewnie jak z wisniową czy sliwkowa - ;)

Za to dzis wypiję whisky, co również wskazane w dzisiejszym dniu :)
z3waza
| 20:52 wtorek, 17 marca 2015 | linkuj JP - oj tam w sumie max wielkiego znaczenia nie ma, ale już poprawiłem, 30,11 to była oczywiście średnia z licznika, ale BS liczy optymistyczniej jakoś :)
A ciemnego pszenicznego nie piłem chyba - a z Miłosławia piłem już:
Miosław Pilsner (moim zdaniem super)
Miłosław Niefiltrowane (bez zapamiętanych wrażeń)
Miłosław Marcowe (całkiem całkiem)
Miłosław Kożlak (piłem lepsze - np. Amber kładzie je na łopatki)
Komes Porter - rewelacja (choć chyba najlepszy jest z Ciechanowa)
Komes podwójny, potrójny, poczwórny - zlewają mi się w jedno - trochę takie mózgojeby :)
Fortuna Czarne - od czasu do czasu
Fortuna Wiśniowe, Mirabelka, Śliwkowe - można spróbować ale żeby się zachwycać to nie - nie lubię piwa z sokiem
Fortuna Miodowe - nie gustuję w miodowych
JPbike
| 20:41 wtorek, 17 marca 2015 | linkuj Marcin, jak to zrobiłeś że v avg masz wyższy od v max ? ;)
JPbike
| 20:39 wtorek, 17 marca 2015 | linkuj A ja właśnie popijam sobie Miłosław pszeniczne ciemne, jak na razie spoko :)
z3waza
| 20:16 wtorek, 17 marca 2015 | linkuj Ale to kupiłem u nas na wsi :) Ostatnio nam się sklep przebrandował i mają całkiem niezłe zaopatrzenie w piwne specjały.
rmk
| 20:11 wtorek, 17 marca 2015 | linkuj Dobrze, że w Poznaniu jest gdzie kupić takie cuda :]

Ja od porterów trzymam się z daleka :)
z3waza
| 20:09 wtorek, 17 marca 2015 | linkuj A to żytnie (roggen) - piwo rzadko spotykane, a u nas w Polsce to w ogóle ewenement. W smaku przypomina pszeniczne - mocno pachnie biszkoptowo-bananowo, ale jest ciemniejsze i generalnie warte spróbowania :)
A Guinnes - ja tam lubię wszelkie stouty, portery i inne takie :)
rmk
| 19:54 wtorek, 17 marca 2015 | linkuj Ble, Guinness...
A tego Konstancina to muszę spróbować, nie znam :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ktnie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]