Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi z3waza ze starożytniego miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 74680.40 kilometrów w tym 20878.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy z3waza.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Po asfaldzie

Dystans całkowity:30095.38 km (w terenie 644.10 km; 2.14%)
Czas w ruchu:1041:19
Średnia prędkość:28.90 km/h
Maksymalna prędkość:2156.00 km/h
Suma podjazdów:111291 m
Maks. tętno maksymalne:189 (105 %)
Maks. tętno średnie:171 (95 %)
Suma kalorii:586904 kcal
Liczba aktywności:498
Średnio na aktywność:60.43 km i 2h 05m
Więcej statystyk
  • DST 51.90km
  • Czas 01:44
  • VAVG 29.94km/h
  • VMAX 48.66km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 167 ( 93%)
  • HRavg 142 ( 79%)
  • Kalorie 1331kcal
  • Podjazdy 94m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Gniezna wzdłuż S5

Piątek, 12 maja 2017 · dodano: 22.05.2017 | Komentarze 0

Dzięki niedawno wyasfaltowanemu łącznikowi między pagórkami wzdłuż S5 koło Łubowa, a drogami technicznymi koło Gniezna, zaliczyłem nowy odcinek w okolicy. Wiało niemiłosiernie ze wschodu. Na szczęście spotkałem jakiego młodego szoszona z Gniezna więc mi podkręciło ambicję naparzać pod ten wiatr, ambicję dodatkowo podkręcało to, że ów młody nie mógł mi utrzymać koła.
Powrót za to komfortowy i noga tak się rozkręciła, że pobiłem swój rekord na moim próbnym sprinterskim odcinku, zajmując tam drugie miejsce za niedoścignionym Sebą.


  • DST 32.20km
  • Czas 01:14
  • VAVG 26.11km/h
  • VMAX 44.88km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 157 ( 87%)
  • HRavg 119 ( 66%)
  • Kalorie 685kcal
  • Podjazdy 60m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

S5 z Młodzikiem

Piątek, 5 maja 2017 · dodano: 08.05.2017 | Komentarze 0

Baardzo głęboki tlenik z Młodzikiem, poza tym pogaduchy, jak to przy takiej luźnej jeździe


  • DST 59.20km
  • Czas 01:55
  • VAVG 30.89km/h
  • VMAX 50.61km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • HRmax 167 ( 93%)
  • HRavg 144 ( 80%)
  • Kalorie 1461kcal
  • Podjazdy 209m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiadukty z Fogtami

Poniedziałek, 1 maja 2017 · dodano: 01.05.2017 | Komentarze 0

Jak nie wiadomo gdzie jechać, to się jedzie na wiadukty :).


  • DST 66.80km
  • Czas 02:01
  • VAVG 33.12km/h
  • VMAX 46.60km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 161 ( 89%)
  • HRavg 142 ( 79%)
  • Kalorie 1518kcal
  • Podjazdy 143m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze

Runda do Rogalinka z Fogtami

Niedziela, 30 kwietnia 2017 · dodano: 01.05.2017 | Komentarze 0

W sumie wyszło dość szybko, ale odczuwalnie lekko.


  • DST 59.60km
  • Czas 02:28
  • VAVG 24.16km/h
  • VMAX 41.88km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 171 ( 95%)
  • HRavg 125 ( 69%)
  • Kalorie 1480kcal
  • Podjazdy 162m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

4 powiaty z Asią

Niedziela, 30 kwietnia 2017 · dodano: 01.05.2017 | Komentarze 0

Wyciągnąłem Asię na rundę przez Giecz i Gułtowy.


  • DST 76.90km
  • Czas 02:21
  • VAVG 32.72km/h
  • VMAX 47.54km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 172 ( 96%)
  • HRavg 146 ( 81%)
  • Kalorie 1890kcal
  • Podjazdy 219m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiadukty z Fogtami

Sobota, 29 kwietnia 2017 · dodano: 01.05.2017 | Komentarze 0

Jak zwykle. Lekko nie było :)


  • DST 38.90km
  • Czas 01:15
  • VAVG 31.12km/h
  • VMAX 44.09km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 169 ( 94%)
  • HRavg 146 ( 81%)
  • Kalorie 969kcal
  • Podjazdy 75m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze

S5

Środa, 26 kwietnia 2017 · dodano: 01.05.2017 | Komentarze 0

Takie tam samotne, ale spotkałem jednego gościa z GKKG. On mnie kojarzył, ja jego gorzej :(. Ale se pogadaliśmy chwilę.


  • DST 56.40km
  • Czas 01:55
  • VAVG 29.43km/h
  • VMAX 44.64km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • HRmax 163 ( 91%)
  • HRavg 146 ( 81%)
  • Kalorie 1733kcal
  • Podjazdy 121m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wielkanocny bieg z jajem

Poniedziałek, 17 kwietnia 2017 · dodano: 26.04.2017 | Komentarze 0

Tak się złożyło że poprowadziłem szosową trasę "Biegu z jajem" organizowanego przez pobiedziskie stowarzyszenie Pobiedziska Running/Racing Team. Pogoda w wielkanocny poniedziałek zdecydowanie nie dopisała, więc pojechaliśmy tylko we trzech. Na mecie na szczęście była wyżerka, która pozwoliła uzupełnić braki energetyczne wywołane zimnym wiatrem i jeszcze zimniejszym deszczem.


  • DST 85.70km
  • Czas 02:56
  • VAVG 29.22km/h
  • VMAX 2156.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 162 ( 90%)
  • HRavg 137 ( 76%)
  • Kalorie 2156kcal
  • Podjazdy 293m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Z wiarą to tu to tam

Sobota, 15 kwietnia 2017 · dodano: 15.04.2017 | Komentarze 1

Dziś coś się Fogty uparły na jeżdżenie po krzaczorach w okolicy Swarzędza. Mi się to niespecjalnie podobało, bo po pierwsze po ostatnich deszczach nie uśmiechało mi się babranie w błocie, a po drugie w Pobiedziajach mam lepsze krzaczory.  Na szczęście Piotr Welenc z FogtBikes się zdecydował na szoskę,  więc ustawiliśmy się gdzieś na drodze między Promnem a Sarbinowem, to "gdzieś" wypadło w okolicy Biskupic. Tam zrobiłem w tył zwrot i zabrałem kolegów (bo z Piotrem zabrał się też jeszcze jeden kolega) na nasze tereny, po drodze dołączył się jeszcze Młodzik, z którym też się wcześniej zgadałem. Młodzik nie wiedzieć czemu miał luźną kierownicę, więc wpadliśmy na chwilę do mnie zlikwidować ten wątpliwy tuning przy pomocy klucza imbusowego. A dalej pojechaliśmy oczywiście na S5 i moją nową traskę przez Pierzyce i Pawłowo do Czerniejewa. W sumie wyszło trochę więcej kaemów niż planowałem, co szczególnie mocno odczuł Młodzik, ale i tak było fajnie :). Humor chcieli nam zepsuć tylko jakiś idioci z trąbkami w autach, co nie wiadomo dlaczego nie potrafią na prostej drodze po prostu wyprzedzić rowerzystów, tylko uważają że trąbienie doda im jakiejś magicznej siły, no jelenie na rykowisku po prostu. Ale kij im w ucho. W sumie idealnie trafiliśmy w okienko pogodowe bo wkrótce po moim powrocie do domu zaczęło lać. Ech, kiedy wreszcie skończy się to pieprzone przedwiośnie i Słonko zacznie przygrzewać jak należy.


  • DST 45.10km
  • Czas 01:33
  • VAVG 29.10km/h
  • VMAX 38.36km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • HRmax 156 ( 87%)
  • HRavg 141 ( 78%)
  • Kalorie 1138kcal
  • Podjazdy 106m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze

Samotnie

Piątek, 14 kwietnia 2017 · dodano: 15.04.2017 | Komentarze 0

Ruszyłem na rundę której możliwość niedawno się otwarła po połączeniu asfaltem Pierzysk z drogą techniczną wzdłuż S5. Najpierw szybciutko na Czerniejewo, nawet jakiś swój private record pobiłem na Stravie, niespecjalnie się siląc. Po prostu wiatr pchał mnie z całej siły na wschód. Sytuacja zmieniła się diametralnie po skręcie w Pawłowie na Pierzyska - odtąd już aż do mety w Pobiedziajach napierałem pod wiatr, momentami tak silny, że prędkość spadała do 23 km/h. A jeszcze w Wierzycach czyli 9 km od domu złapał mnie deszcz, który tnąc prosto w mordę dodawał jeszcze parę punktów do zaliczenia tego wyjazdu do kategorii "only for bad ass".