Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi z3waza ze starożytniego miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 74680.40 kilometrów w tym 20878.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy z3waza.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Po asfaldzie

Dystans całkowity:30095.38 km (w terenie 644.10 km; 2.14%)
Czas w ruchu:1041:19
Średnia prędkość:28.90 km/h
Maksymalna prędkość:2156.00 km/h
Suma podjazdów:111291 m
Maks. tętno maksymalne:189 (105 %)
Maks. tętno średnie:171 (95 %)
Suma kalorii:586904 kcal
Liczba aktywności:498
Średnio na aktywność:60.43 km i 2h 05m
Więcej statystyk
  • DST 38.30km
  • Czas 01:22
  • VAVG 28.02km/h
  • VMAX 48.15km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • HRmax 165 ( 92%)
  • HRavg 134 ( 74%)
  • Kalorie 905kcal
  • Podjazdy 84m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Z Kanią po S5

Czwartek, 13 kwietnia 2017 · dodano: 15.04.2017 | Komentarze 1

Tak se pojeździliśmy po naszych lokalnych dróżkach, pogoda raczej do dupy, wieje i jak nie pada to zbiera się na deszcz.


  • DST 31.90km
  • Czas 01:04
  • VAVG 29.91km/h
  • VMAX 44.12km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 157 ( 87%)
  • HRavg 136 ( 75%)
  • Kalorie 733kcal
  • Podjazdy 82m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dużo powietrza na S5

Poniedziałek, 10 kwietnia 2017 · dodano: 11.04.2017 | Komentarze 2

W poniedziałek wstałem wcześnie rano żeby odbyć podróż w celach służbowych do Lubina. Spotkanie tam skończyło się wcześnie, no i byłem z powrotem w domu ok. 17. Miałem mocne postanowienie że ponieważ jest ciepło i ładnie choć wietrznie to po powrocie wsiadam na rower. Ale jak dojechałem to mi się okrutnie nie chciało, sprawdziłem więc prognozę - na wtorek zapowiadali taki sam wiatr, ale dodatkowo 10 stopni mniej i deszcz. No to wsiadłem :).
Początek super bo na wschód. Ale od połowy zrobiła się walka z wiatrem. Ale bez takich wyzwań nie ma kolarstwa, więc nie narzekałem. I w dodatku po powrocie do domu stwierdziłem, że w ogóle nie jestem już zmęczony. Rower jednak czyni cuda :).


  • DST 107.50km
  • Czas 03:24
  • VAVG 31.62km/h
  • VMAX 53.64km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 169 ( 94%)
  • HRavg 137 ( 76%)
  • Kalorie 2687kcal
  • Podjazdy 315m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedziela...

Niedziela, 9 kwietnia 2017 · dodano: 11.04.2017 | Komentarze 1

Standard, czyli setka spod sklepu w Zalasewie. Kolejny raz przyjechało sporo osób i kolejny raz pojechałem z wolniejszą grupą, tym razem jako przewodnik, bo trasa była mojego autorstwa. Lubię ten kierunek czyli Zakrzewo, ze względu na fajnie ukształtowaną trasę, no i jakaś odmiana po trasie Rogalinek, Śrem, Środa się przyda.


  • DST 104.50km
  • Czas 03:20
  • VAVG 31.35km/h
  • VMAX 51.48km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 159 ( 88%)
  • HRavg 129 ( 72%)
  • Kalorie 2261kcal
  • Podjazdy 178m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze

100 z Fogtami

Niedziela, 2 kwietnia 2017 · dodano: 03.04.2017 | Komentarze 4

No jak co niedziela - z tym, że stawiło się sporo osób, więc podzieliliśmy się na dwie grupy dwóch prędkości, ja jako że trochę czułem nóżkę po sobotnim wyścigu zabrałem się z tą wolniejszą,  i dobrze, choć nie powiem jak się rozgrzałem to chciało się depnąć mocniej. No ale czasem się trzeba samograniczyć, w każdym razie 100 przejechana z uczuciem lekkiej nogi i wrażeniem, że spoko mógłbym jeszcze bez wyczynu wykręcić sporo dodatkowych kaemów.

Jako się rzekło - sporo nas było


  • DST 65.60km
  • Czas 02:11
  • VAVG 30.05km/h
  • VMAX 42.33km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 155 ( 86%)
  • HRavg 136 ( 75%)
  • Kalorie 1531kcal
  • Podjazdy 122m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót do domu

Piątek, 31 marca 2017 · dodano: 31.03.2017 | Komentarze 2

Po trasie Swarzędz-Tulce-Gowarzewo-Czerlejnko-Klony-Giecz-Nekla-Czerniejewo-Wierzyce-Pobiedziska w jakże przyjemnych wiosennych okolicznościach. Tak się fajnie jechało, że chętne bym dokręcił i trzecią godzinkę do stówy.


  • DST 31.90km
  • Czas 01:09
  • VAVG 27.74km/h
  • VMAX 41.82km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 149 ( 83%)
  • HRavg 122 ( 68%)
  • Kalorie 674kcal
  • Podjazdy 66m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Lekko na szosie w towarzystwie

Wtorek, 28 marca 2017 · dodano: 28.03.2017 | Komentarze 1

Ostatnio w naszej pobiedziskiej Mili spotkałem Młodzika - okazało się, że już od pewnego czasu mieszka tu, a nie w Tucznie. No to się umówiliśmy na wspólny wypad w tygodniu. I dziś się udało zgrać. Pojechaliśmy na moją traskę treningową, czyli na drogi techniczne wzdłuż S5. Trasa w sobie nie ma nic nadzwyczajnego, ale ma dobry asfalt i znikomy ruch, więc można sobie spokojnie pogadać. A na koniec spotkaliśmy jeszcze wiarę z Pobiedziska Racing Team - mam nadzieję że będzie z kim pojeździć w najbliższej przyszłości :). Aaaa i najważniejsze - dziś pierwszy raz w tym roku na krótko - ooooooooo wiele przyjemniej się jeździ.


  • DST 104.60km
  • Czas 03:06
  • VAVG 33.74km/h
  • VMAX 53.05km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • HRmax 167 ( 93%)
  • HRavg 135 ( 75%)
  • Kalorie 2228kcal
  • Podjazdy 194m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza setuchna w tym roku

Niedziela, 26 marca 2017 · dodano: 26.03.2017 | Komentarze 2

Niedziela była piękna, wiatr osłabł, Słońce wyszło, czegóż chcieć więcej? No towarzystwa, najlepiej licznego na dystans jaki był w planie. No i w taką pogodę frekwencja na ustawce rzeczywiście dopisała. Było nie wiem - 12-14 osób, więc na zmianę wychodziłem tak gdzieś co 10 km. No i szło fajnie. Średnia aż do rozjazdu wyniosła chyba 34,5 km/h. No i wreszcie wiosnę było czuć i widać. Takie niedziele to lubię. I najfajniejsze że po tym dystansie nie czułem się wcale zajechany.



  • DST 59.20km
  • Czas 01:49
  • VAVG 32.59km/h
  • VMAX 48.98km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 166 ( 92%)
  • HRavg 145 ( 81%)
  • Kalorie 1288kcal
  • Podjazdy 197m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiadukty... mocno

Sobota, 25 marca 2017 · dodano: 25.03.2017 | Komentarze 1

Dziś start spod sklepu FogtBikes wyjątkowo wcześnie - bo o ósmej, a o tej porze roku to jeszcze baardzo zimno - tak gdzieś 4 stopnie. A ja zabrałam takie wiosenne cienkie rękawiczki i na początku myślałem że mi palce odpadną. Ale że ruszyło nas tylko trzech w tym Rafał Mermela to wiadomo było że się szybko rozgrzeję. I faktyczne za Tulcami przy mocno sprzyjającym wietrze poszedł ogień - do Promna dotarliśmy z prędkością średnią około 36km/h i już nie było mi zimno w palce.Potem po skręcie na Biskupice zrobiło się z kolei zdecydowanie pod wiatr, Mermeli to nie przeszkadzało, reszcie tak :). W każdym razie do Swaja dojechałem na oparach :). Ale zadowolony. I to się liczy!


  • DST 46.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 23.00km/h
  • VMAX 48.08km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 143 ( 79%)
  • HRavg 117 ( 65%)
  • Kalorie 972kcal
  • Podjazdy 107m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Z Asią na szosie

Sobota, 25 marca 2017 · dodano: 25.03.2017 | Komentarze 3

Plan na dziś poza tradycyjną ustawką sobotnią obejmował również wyciągnięcie Asi na szosę, także w celu wypróbowania zmodyfikowanego ostatnio roweru. Wreszcie założyłem do niego kompaktową korbę 50/34, co z całą pewnością przydaje się w efektowny wykorzystaniu całego zakresy przełożeń. Początek - droga na Wierzyce był obiecujący, bo wiatr w plecy wiał tak, że niemal nie trzeba było pedałować. Pojechaliśmy sobie na pagórki pod Łubowem, a że wczoraj wypatrzyłem nowowyasfaltowane przedłużenie asfaltu na drodze technicznej, to postanowiłem sprawdzić dokąd ono prowadzi. Prowadziło do Pierzysk, gdzie asfalt się urwał na jakieś 100m, ale wszystko wygląda na to, że i ten kawałek dołożą i droga się połączy z trasą z Łubowa do Pawłowa, i w ten sposób powstanie kolejna fajna asfaltowa pętla Wierzyce-Pierzyska-Baranowo-Pawłowo-Czerniejewo-Wierzyce... żeby choć jeszcze poprawili asfalt z Czerniejewa do Wierzyc to byłoby idealnie. No w każdym razie jak dojechaliśmy pchani wiatrem do Pawłowa to trzeba było wracać i już nie było tak różowo, choć Asia dzielnie dawała radę i koniec końców bez żadnego przystanku (niemal) na odpoczynek dojechaliśmy do domu. Mi wyszła fajna regeneracja, Asi trening :) Dla każdego coś miłego.
Aaaa zapomniałbym - pozdrowienia dla rowerowej eki z Gniezna :).


  • DST 38.80km
  • Czas 01:15
  • VAVG 31.04km/h
  • VMAX 47.18km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 163 ( 91%)
  • HRavg 142 ( 79%)
  • Kalorie 920kcal
  • Podjazdy 116m
  • Sprzęt Nena
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na S5

Piątek, 24 marca 2017 · dodano: 24.03.2017 | Komentarze 3

Trasa do bólu znana, ale od dość dawna nie jeżdżona, więc z przyjemnością na nią wróciłem. Dziś było ciężko ale wróciłem usatysfakcjonowany.

Ona też była usatysfakcjonowana