Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi z3waza ze starożytniego miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 74680.40 kilometrów w tym 20878.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy z3waza.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 27.00km
  • Teren 19.00km
  • Czas 01:43
  • VAVG 15.73km/h
  • VMAX 43.60km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Konik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Rajd w Pobiedziskach

Sobota, 22 czerwca 2013 · dodano: 22.06.2013 | Komentarze 1

Wyjazd z cyklu extreme hardcore, czyli jazda w grupie z dziećmi na rajdzie w Pobiedziskach.
Eeee było nieźle bo moja córa Zofia uciekała jak Marcin Sapa na TdP w 2009 więc, ucieczki przy prędkości 16 km/h musiały się kończyć sukcesem, bo reszta "peletonu" uznawała tempo 11 km/h za tempo w okolicach HRMax :), tak więc wysforowaliśmy się na czoło - ja robiłem tylko za grigario, a nawet wysyłałem team orders - "Zosia wolniej". No w końcu szczęśliwie dojechaliśmy nad Brzostek, skąd jako że Zosia nie zabrała stroju kąpielowego zostałem wyekspediowany do domu po rzeczone bikini. Cóż taka to już rola Grigario. Miałem dzięki temu okazję na nabicie Avg z czego skwapliwie skorzystałem. W międzyczasie wziąłem za sprawą Asi udział w konkursie, czego wynikiem było uzyskanie w nim nagrody, ale o tym jak wam się zechce poczytacie w jej wpisie. Na koniec powrót do domu po "ściance" z czego mam kilka zdjęć, ale nie chcą mi się wczytać, bo net wolno na działce działa, więc może zrobię to później.
...później


  • DST 46.00km
  • Czas 01:39
  • VAVG 27.88km/h
  • Temperatura 34.0°C
  • Podjazdy 674m
  • Sprzęt Helga
  • Aktywność Jazda na rowerze

Red Hot Chili Peppers

Czwartek, 20 czerwca 2013 · dodano: 21.06.2013 | Komentarze 0

W jakże ciepły dzień pojechałem na tradycyjny czwartek w wykonaniu FTI, czyli siłę.
Ze względu na temperaturę tym razem lajcik - tylko pięć podjazdów. A i tak po wszystkim byłem mokry jak ścierka.


I na koniec okolicznościowy utwór na tę pogodę.


  • DST 42.00km
  • Czas 01:31
  • VAVG 27.69km/h
  • VMAX 49.80km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Podjazdy 575m
  • Sprzęt Helga
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Runda z Damianem

Środa, 19 czerwca 2013 · dodano: 19.06.2013 | Komentarze 0

Nasz sąsiad Damian dokonał ostatnio zakupu szosy, był więc pretekst aby się ustawić na rundkę po okolicy.
Lapierrek przyznać trzeba wypasiony - rama ma bardzo ładny kształt i malowanie.
A runda jak runda - taki mój asfaltowy standard.


  • DST 39.00km
  • Teren 38.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 23.40km/h
  • VMAX 47.30km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Podjazdy 308m
  • Sprzęt Konik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jezioro Stęszewskie i Klein

Wtorek, 18 czerwca 2013 · dodano: 18.06.2013 | Komentarze 0

Z Pawłem, Błażejem i Piotrkiem pomykanie po Zielonce. Dziś za cel obraliśmy Jezioro Stęszewskie a konkretnie singielki wokół - naprawdę fajnie się jechało, na takich wąskich i nieco bardziej technicznych ścieżkach ujawniają się zalety kierownicy bez rogów - po prostu łatwiej się manewruje rowerem z szerszą kierą.
Pod sklepem w Tucznie spotkaliśmy gościa na niebieskim Kleinie - był zdziwiony zachwytami nad jego poobijaną i zespawaną ramą. Ale wyobraźcie sobie że ten Klein (rama bądź co bądź z lat 90) miał już mocowanie hamulców typu post mount.
Powrót znad jeziora nastąpił w ekspresowym tempie, potem jeszcze standardowa runda XC po dziewiczej, niestety parę ścieżek drwale usyfili gałęziami i rozorali ciężkim sprzętem. I tyle. Po wszystkim koszulkę można było wyżymać, bo upał dziś był solidny.
Kategoria FTI, Sport, Zez wiaruchnom


  • DST 29.00km
  • Teren 21.00km
  • Czas 01:15
  • VAVG 23.20km/h
  • VMAX 54.30km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Podjazdy 142m
  • Sprzęt Konik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie sobie na działkę

Poniedziałek, 17 czerwca 2013 · dodano: 17.06.2013 | Komentarze 1

Z pracy na działkę, przejazd przez Poznań jak zwykle dostarczył niemałą dawkę negatywnych emocji, potem coraz większy luz... ciekawe - trasa przez Gruszczyn jest mi znana tak że mógłbym jeździć z zamkniętymi oczami, a jednak dawno nie odwiedzana przeze mnie nie była wcale taka nudna.
Poza tym kolejny dzień testuję jazdę góralem bez rogów - jest nieźle, ale na dłuższych nudnych fragmentach brakuje możliwości zmiany pozycji.
Kategoria Do pracy, Sam na sam


  • DST 9.00km
  • Czas 00:35
  • VAVG 15.43km/h
  • VMAX 26.30km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Konik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z dziećmi na działkę

Niedziela, 16 czerwca 2013 · dodano: 16.06.2013 | Komentarze 0

Ponieważ całą kasę wydałem na wycieczce z Josipem to zacząłem wycieczkę od pojechania do bankomatu - dzieci jednak nie są takie tanie, wziąłem więc od razu stówę :)
No to trzeba było zrobić zakupy w sklepie - ponieważ trasa zapowiadała się na 10 km trzeba było kupić odpowiednie zapasy - dwa Góralki - dla każdej latorośli (dla siebie batonik musli), izotonik i herbatę Nestea. No i pojechaliśmy - po drodze do kapliczki wycięliśmy jakąś feministyczną wycieczkę, Zosia potem skrytykowała te panie mówiąc - ale im skrzypiały te rowery. No i dojechaliśmy na konieczną przerwę nad jeziorem Dębiniec, gdzie odbyło się spożywanie izotonika, oraz rytualne babranie się w jeziorze. Kolejny przystanek to już sklepik koło działek, gdzie zakupiliśmy lody oraz piwo sztuk jeden na wynos - tym razem trochę przyjemności dla Pana Ojca, czyli mnie :)
A potem już na działkę gdzie po wypiciu rzeczonego piwka i ugotowaniu obiadu w oczekiwaniu na Asię zabrałem się za czynności działkowe, no może nie w stroju teamowym jak co niektórzy :)

  • DST 140.00km
  • Czas 04:40
  • VAVG 30.00km/h
  • VMAX 63.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 166 ( 92%)
  • HRavg 142 ( 79%)
  • Kalorie 2952kcal
  • Sprzęt Helga
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Angie

Niedziela, 16 czerwca 2013 · dodano: 16.06.2013 | Komentarze 3


Dlaczego Angie? - każdy kto kiedykolwiek dzwonił do Josipa ten wie.
A właśnie z Josipem dziś się ustawiłem na szosowy wypadzik.
Zacząłem od tego czego nie lubię czyli spóźnienia, usprawiedliwia mnie jedynie to, że musiałem wyekspediować Żonę na wyścig - służąc przede wszystkim wsparciem psychologicznym.
W ramach przeprosin, oraz dlatego, że nie zdążyłem rano wypić rano nawet herbaty (zażyłem tylko BCAA, glutaminę, l-karnitynę, kreatynę i multiwitaminę - jednak sport to zdrowie), zaprosiłem Josipa na kawę w Statoilu na Rusa - starczyło tylko na dwa espresso po 4 zeta za sztukę - ale stylówa była. Ćwiczyliśmy nawet z Josipem właściwe trzymanie kubeczka a'la Szymonbike :). Po cofeebreaku który był na nietypowo bo na początku tripu (no przynajmniej u Josipa, bo mój to był już 30. km) ruszyliśmy na właściwą część naszej wycieczki - najpierw skierowaliśmy rumaki swe na Mosinę mijając się po drodze z Darkiem Wawrzyniakiem, który jechał na ustawkę FTI, a którą ja dziś olałem. W Mosinie jak to w Mosinie - kierunek Pożegowska i nabiliśmy parę metrów przewyższeń. Potem rura na Śrym z minięciem Manieczek ze słynną dyskoteką, przy której Josip zacytował mi kilka zapodań miejscowego DJ'a.
W Śremie zakup jedynej cieczy na jaką nas było dziś stać.
Rumaki odpoczywają, jeźdzcy zapijają się wodą © Z3Waza

I zaczął się powrót - niestety gdzieś koło Trzykolnych Młynów zaliczyłem odcięcie - jednak jeden batonik na dwóch to trochę za mało jak na taką trasę.
No ale jakoś się pozbierałem i tak dojechaliśmy za Kórnik gdzie Josip skręcił na dom, a ja pojechałem prosto też na dom :)
Reszta trasy upłynęła mi pod znakiem marzeń o tym żeby wreszcie być na miejscu. Jak dojechałem to wypiłem białeczko :), zjadłem dwa Góralki, chleb z czymś tam i wciąż było mi mało. Jazdy na rowerze chyba też bo wziąłem młode na przejażdżkę na działkę... ale o tym już w następnym wpisie.
Dzięki Josip za wspólną jazdę i do następnego.

  • DST 28.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 20.24km/h
  • VMAX 39.70km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 166 ( 92%)
  • HRavg 129 ( 72%)
  • Kalorie 915kcal
  • Podjazdy 94m
  • Sprzęt Konik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Okolice Strzeszynka z FTI

Sobota, 15 czerwca 2013 · dodano: 15.06.2013 | Komentarze 0

Dziś z FTI trochę po krzakach, Artur zarządził kilka zadań - głównie szybkościowych, a na koniec zabawę w berka na rowerach - fajna zabawa.
Poza tym dziś jechałem pierwszy raz bez rogów przy kierze - i muszę powiedzieć, że się całkiem dobrze jeździło.

  • DST 34.00km
  • Czas 01:07
  • VAVG 30.45km/h
  • VMAX 48.31km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 160 ( 89%)
  • HRavg 138 ( 77%)
  • Kalorie 706kcal
  • Sprzęt Helga
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do domu

Piątek, 14 czerwca 2013 · dodano: 15.06.2013 | Komentarze 0

Po pracy do domu - płasko, płasko, płasko. I wiatr.

  • DST 21.00km
  • Czas 00:46
  • VAVG 27.39km/h
  • VMAX 46.40km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 199m
  • Sprzęt Helga
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bez stanika...

Czwartek, 13 czerwca 2013 · dodano: 13.06.2013 | Komentarze 2

...czyli na luzie, czyli bez pulsometru. Poranna przebieżka po zatłoczonych ulicach Rzeszowa i okolic. Pojeździłbym tam sobie jeszcze.