Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi z3waza ze starożytniego miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 74680.40 kilometrów w tym 20878.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy z3waza.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 27.00km
  • Teren 24.00km
  • Czas 01:51
  • VAVG 14.59km/h
  • VMAX 36.42km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • HRmax 162 ( 90%)
  • HRavg 123 ( 68%)
  • Kalorie 1599kcal
  • Sprzęt Kross sztywniaczek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znakowanie terenu

Sobota, 1 grudnia 2012 · dodano: 01.12.2012 | Komentarze 3

Dziś umówiłem się z Sebą na oznaczenie trasu pierwszego otwartego wyścigu o nieoficjalny puchar nieoficjalnego mistrza Pobiedzisk. Seba był trochę zaspany po nocce, ale dzielnie pojechał ze mną pozawieszać taśmy w lesie. Jazdy wiele z tego nie było - co chwila zatrzymywanie i ustalanie gdzie będzie taśma bardziej widoczna, cóż to w sumie nie taka łatwa sprawa. Nad Brzostkiem spotykamy się z Piotrasem który wyprowadził na spacer swojego "groźnego" beagla - jest to pies wybitnie agresywny... wystarczy powiedzieć że zabrał mi rękawicę i nie chciał oddać :D
Przy okazji okazało się że po lesie krąży połowica moja Joanna, która przyjechała na kontrol chyba - zobaczyć czy taśmy prosto wiszą ;). Aśka wkrótce dołączyła do nas i pojechaliśmy znakować resztę trasy. Aśka jak zwykle z tyło bajtlowała z Sebą a ja szukałem co smakowitszych kawałków trasy coby towarzystwo się jutro nie nudziło. Krążąc tak po PK Promno trzykrotnie minęliśmy się z rowerzystą na fullu Poisona - no za trzecim razem nie wytrzymaliśmy i zaczęliśmy gadać - gość jest ziomalem z Pobiedziajów i ma na imię Gabriel - no proszę jednak można u nas czasem spotkać kogoś kogo się nie zna...
Później już tylko z Aśką pojechałem eksplorować ścieżkę która mnie zawsze intrygowała - ale była taka sobie (ta ścieżka).
No i tyle... a jeszcze okazało się że i Marcin K. minął się gdzieś z Aśką - Pobiedziska to jednak wiocha - gdzie się nie obrócisz znajomy.
Kategoria Zez wiaruchnom



Komentarze
MaciejBrace
| 17:59 sobota, 1 grudnia 2012 | linkuj Szczerze to jakoś tych info nie widziałem i raz szukałem, ale nie znalazłem, dzięki za info.
z3waza
| 17:27 sobota, 1 grudnia 2012 | linkuj Maciej -> dostałeś wiadomość na priva
MaciejBrace
| 17:20 sobota, 1 grudnia 2012 | linkuj Te wspaniałe mistrzostwa to niby u Was i o której ? Czy zawodnik z ligi grunwaldzkiej też może spróbować ?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ymokr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]