Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi z3waza ze starożytniego miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 74680.40 kilometrów w tym 20878.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy z3waza.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 49.00km
  • Czas 01:36
  • VAVG 30.62km/h
  • VMAX 56.93km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 300m
  • Sprzęt Helga
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łańcut

Środa, 15 maja 2013 · dodano: 15.05.2013 | Komentarze 4

Dziś zgodnie z zapowiedzią wybrałem się do Łańcuta. Najpierw obszedłem miejscową atrakcję czyli zamek robiąc kilka fotek, a następnie (no któż by zgadł) wsiadłem na rower i ruszyłem przed siebie.
Fajne są takie wycieczki po nieznanej sobie trasie - bo choć wcześniej oglądam mapę to nie jestem w stanie przecież spamiętać miejscowości przez które mam przejeżdżać, jadę więc na "czuja". Dziś wybrałem wariant o tle prosty że po wahadle (no z małym wyłomem na koniec trasy) ale nudno nie było. Pogoda dzisiaj wymarzona na rower - flauta, niezbyt ciepło... można grzać. Tym bardziej że w planach miałem dwie dwudziestominutowe tempówki. Na początku jak zwykle odbyła się walka z własną słabością,ale potem nóżka się rozkręciła i było naprawdę fajnie. Niestety odezwały się obtarcia w mniej szlachetnych częściach ciała co spowodowało skrócenie drugiej tempówki i powrót spacerkiem do bazy wypadowej czyli parkingu pod zamkiem. Ale sam wyjazd pomimo palących czterech liter bardzo przyjemny, fajne te pagórki, można się szybko bujnąć więc warto trochę popodjeżdżać :)

Na koniec kilka fotek i trasa:

Łańcucki Zamek © Z3Waza


Łańcucki Zamek 2 © Z3Waza


Łańcucki Zamek 3 © Z3Waza


Łańcucki Zamek 4 © Z3Waza


Kapliczka w Łańcucie © Z3Waza





Komentarze
z3waza
| 14:04 piątek, 17 maja 2013 | linkuj Daria - dla mnie trochę za daleko - byłem tutaj w pracy - więc czas miałem po 16 (z małym wyjątkiem) więc poprosiłem rzeszowskich rowerzystów o pomoc we wskazaniu tras... bikestats to jednak fajna sprawa :)
dariakasztan
| 21:06 środa, 15 maja 2013 | linkuj Przypominają mi się moje wakacje rowerowe w woj. podkarpackim, super tereny do jazdy. Polecam wjechać na górę Liwocz :)
z3waza
| 20:19 środa, 15 maja 2013 | linkuj A tu zero wiatru - flagi leżały na masztach - można było spokojnie pociskać grubo ponad 30 km/h, a jak się nabrało tempa na górce to i ponad 40 na płaskim.
josip
| 20:16 środa, 15 maja 2013 | linkuj Flauta, mówisz? U nas na równinach dmuchało dziś, że hej:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa epeza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]